Joanna Mucha: Szymon Hołownia chce zmieniać świat
- Szymon Hołownia wyróżnia się bardzo dużą misyjnością, poczuciem potrzeby zmieniania Polski - mówi nam Joanna Mucha i dodaje, że w ich partii nie ma mowy o dyktaturze. - Szymon konsultuje z nami wszelkie decyzje, ale kiedy nie osiągamy zgody, to sam podejmuje decyzje i bierze za nie odpowiedzialność - podkreśla. Jak przyznaje, Polska 2050 to formacja "rozgadana". - Mamy swoje kanały komunikacji, które każdego dnia są wypełnione po brzegi wymianą myśli - zdradza. O swoim szefie mówi w samych superlatywach. - Szymon Hołownia chce zmieniać świat. Ma w sobie dużo empatii i wrażliwości, słucha innych i ich słyszy - podkreśla. - Jak każdy dobry menedżer ma w sobie jakiś kobiecy atom, bez niego nie miałby czucia społecznego, a Szymon z całą pewnością takie czucie ma - zdradza jego tajną broń.
Paulina Henning-Kloska: Szymon Hołownia jest dla nas jak tata
Podobnego zdania o Szymonie Hołowni jako liderze jest posłanka Paulina Henning-Kloska (46 l.). - Z jednej strony widzi potrzeby organizacyjne, a z drugiej strony ludzi, którzy tę organizację tworzą, którzy są dla niego ważni. Bardzo liczy się z tymi, którzy poświęcili najwięcej wysiłku i dorobku, by mu pomóc zbudować tę organizację. Ceni ludzi, którzy są z nim od początku, od kampanii prezydenckiej - mówi.
- My się po prostu w organizacji bardzo lubimy, oprócz tego, że robimy razem politykę - przyznaje. - To nie jest prezes, dla którego ludzie są anonimowi. Szymon Hołownia jest jak tata w organizacji. Dobry ojciec - czasami skarci, jak trzeba, a czasami pochwali - podsumowuje posłanka.