Politycy Platformy bawili się w jednym z modnych klubów na Żoliborzu. Były tańce, alkohol i dobra atmosfera. Gronkiewicz-Waltz, która nie ma ostatnio dobrej passy, mogła odetchnąć i zapomnieć o polityce. Z uśmiechem popijała czerwone wino. Co ciekawe, w wywiadzie dla "Dziennika" zapowiedziała, że nie zrezygnuje ze stanowiska. - Mam się unieść honorem i oddać bez walki Warszawę w ręce PiS? Moim obowiązkiem jest wyjaśnienie spraw reprywatyzacyjnych. W przypadku reprywatyzacji zapłaciłam cenę za zaniechania elit po 1989 r. W pewnym sensie była to zbrodnia doskonała - powiedziała Gronkiewicz-Waltz.
Sprawdź: Taki prezent otrzymała Hanna Gronkiewicz-Waltz na urodziny. Robi wrażenie!