Z kolei Elżbieta to była działaczka KOD, która zasłynęła wspieraniem Mateusza Kijowskiego (50 l.). Czyżby jednak ich stosunki się poprawiały? - Ja ją podziwiam. Ona w jakimś sensie wykazuje się ogromną odwagą. Hejt na nią jest ogromny. Ja już jej współczuję z tego powodu. Natomiast ona sobie z tym radzi. Co według mnie świadczy, że ona ma bardzo mocną osobowość - wyznała Elżbieta Pawłowicz na antenie RMF FM. Jak stwierdziła, obie mają wiele wspólnych cech, tylko "wektory są odwrócone w różne strony". Przyjaciółka Kijowskiego zdradziła też, że chciałaby spędzić z siostrą święta, jak dawniej. - Omijamy rozmowy o polityce, dlatego też rzadko się spotykamy - stwierdziła.
Elżbieta Pawłowicz WYZNAJE: Podziwiam moją siostrę
2018-01-04
3:30
Nie od dziś wiadomo, że siostrom Pawłowicz nie zawsze jest po drodze. Krystyna (66 l.), posłanka PiS, jeszcze rok temu twierdziła, że nie ma siostry.