Po wyborach samorządowych 2018 część komentatorów winą za niezbyt dobry wynik PiS w drugiej turze obarczała Beatę Szydło. Pojawiło się nawet zestawienie, które wskazywało, że wsparcie byłej premier dla kandydatów na burmistrzów i prezydentów często okazywało się niedźwiedzią przysługą.
Przeczytaj więcej o działaniach Beaty Szydło przed drugą turą wyborów 2018
Wygląda ta to, że wyborcze niepowodzenia Szydło rekompensuje sobie na europejskich salonach. Właśnie pochwaliła się udziałem w niezwykłej uroczystości w Strasbourgu. Obok dumnej polskiej wicepremier stał sam szef Rady Europy Thorbjørn Jagland. To musi oznaczać, że była szefowa rządu wraca do wielkiej gry. Być może jest nią udział w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Wiadomo, w kampanii takie fotki mogą się przydać.
"Wczoraj w Strasburgu odbyła się uroczystość z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości, z udziałem Sekretarza Generalnego Rady Europy T. Jaglanda. Wcześniej w siedzibie PE została otwarta wystawa poświęcona wybitnym Polkom" - napisała na Twitterze Szydło.