Nie milkną echa wyborów samorządowych. W niedzielę w 649 miastach i gminach odbyła się wyborcza dogrywka – ich mieszkańcy wybierali wójtów, burmistrzów i prezydentów w II turze. Nie zabrakło niespodzianek. Jedną z nich były wyniki partii rządzącej w małopolskich Wadowicach. PIS udało się odbić to papieskie miasto - uważane za matecznik partii rządzącej - z rąk Mateusza Klinowskiego. To zdeklarowany ateista, polityk związany wcześniej z Januszem Palikotem i jego partią, który ostatnio sympatyzował z Platformą Obywatelską. Okazji do komentarza nie domówiła sobie pochodząca z Małopolski wicepremier Beata Szydło. Była premier opublikowała w mediach społecznościowych wpis, który wywołał wielkie poruszenie internautów.
- W Wadowicach będzie normalnie. Brawo Bartosz Kaliński. Wielkie gratulacje! - napisała była premier.
Nowy burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński w 2014 roku został z poparciem PIS najmłodszym wówczas starostą w Polsce. Na swoim profilu w mediach społecznościowych przedstawia się jako „patriota szanujący tradycję i religię, którego cechuje pracowitość, skuteczność, profesjonalizm”.
Wpis wicepremier Beaty Szydło sprowokował wielu internatów do opublikowania licznych komentarzy.
- A co słychać w Brzeszczach. Też normalnie, czy może nie za bardzo – komentował jeden z internautów, nawiązując do spektakularnej porażki PiS w rodzinnej miejscowości Beaty Szydło.
- A gdzie będzie nienormalnie Pani Premier? Tam gdzie nie wygrał PiS? Czyli tak dzielicie naród? PiS - normalni, nie-PiS - nienormalni? Za takie słowa powinna Pani wylecieć z polityki na zawsze – oburza się inna internautka .