Andrzej Duda po powrocie z wizyty w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, wziął udział w posiedzeniu Sejmu. Tam przysłuchiwał się wystąpieniu Radosława Sikorskiego, który nakreślił, jakie będą priorytety polskiej polityki zagranicznej w 2024 roku. Dzień później, 26 kwietnia prezydent odwiedził Litwę, gdzie razem z tamtejszą głową państwa przyglądał się manewrom BraveGriffin. Później spotkał się z dziennikarzami. - Ćwiczenie BraveGriffin wyraźnie pokazuje, że nasi żołnierze są gotowi w razie potrzeby przyjść naszym sąsiadom z pomocą. Przesmyk Suwalski – obszar ćwiczeń – jest dziś jednym z najbardziej strategicznych miejsc na świecie. Nie ma wątpliwości, że ataki hybrydowe na granice naszych państw to testowanie naszych zdolności. Dlatego tego typu ćwiczenia mają ogromne znaczenie jako element odstraszający, zniechęcający do potencjalnego ataku - ocenił Andrzej Duda. Głowa państwa po raz kolejny zabrała głos na temat programu Nuclear Sharing.
- Nuclear Sharing to nie jest temat nowy. Ten temat jest podnoszony już od kilku lat na spotkaniach z naszymi sojusznikami. Uważam, że jest coraz bardziej aktualny - ocenił.
Przypomnijmy, że ten temat miał być przedmiotem rozmowy Andrzej Duda - Donald Tusk 1 maja. Ze względu na chorobę premiera, spotkanie zostało przełożone.