O Lizie Pieskowej świat usłyszał po tym, jak głośno protestowała przeciwko nałożonym na nią amerykańskim sankcjom. Twierdziła wówczas, że są one bezpodstawne i niesprawiedliwe, a także marudziła, że ograniczą liczbę jej podróży.
Teraz 24-latka podzieliła się w mediach społecznościowych kolejnym swoim problemem i opisała, w jaki sposób padła ofiarą internetowych oszustów. Straciła 15 tys. rubli!
ZOBACZ TAKŻE: Córka Pieskowa oburzona sankcjami. "Nie wolno mnie karać, za to co robi mój ojciec"
Córka Dmitrija Pieskowa oszukana. Co się stało?
Liza wskazała, że kilka miesięcy temu kontakt z nią nawiązały osoby podające się za pracowników banku. Oszuści poprosili Lizę, aby ściągnęła na swój telefon specjalną aplikację, która miała zwiększyć bezpieczeństwo jej konta bankowego. Po pobraniu programu 24-latka udzieliła zgody na udostępnienie ekranu urządzenia, oddając w ten sposób oszustom wrażliwe informacje tj. dane do logowania do bankowości internetowej.
Następnie Rosjanka została poproszona, aby zadzwonić do banku, założyć konto oszczędnościowe i zrobić dwa przelewy - na 5 i 10 tys. rubli. Liza zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa dopiero w momencie, gdy system przeniósł ją na stronę internetową innego banku. W mediach społecznościowych wskazała, że jej podejrzenia wzbudził również głos rozmówcy z banku, ponieważ wcześniej kontaktowała się zawsze z tym samym pracownikiem.
Liza Pieskow jest założycielką firmy komunikacyjnej i dyrektorem fundacji historycznej. Prężnie działa również w mediach społecznościowych. Jest magistrem stosunków międzynarodowych.
ZOBACZ TAKŻE: Dramat przyjaciela Putina. Stracił 11 willi we Włoszech. Kilka odkupił od Berlusconiego
Polecany artykuł: