Sejm informuje o decyzji Hołowni ws. Wąsika i Kamińskiego
- Dzisiaj zostały przekazane do Sądu Najwyższego odwołania ze stosownym pismem przewodnim Marszałka Sejmu oraz stosownymi załącznikami. Odwołania te zostały przekazane do Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych. Chcę podkreślić, że Pan Marszałek w tej sprawie jest urzędnikiem i wykonuje czynności urzędowe i jego zadaniem, które nakłada na niego Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej, jest zapewnić organom państwa sprawność w działaniu, a także w tej trudnej sytuacji, w jakiej znalazła się Polska, w tej trudnej ustrojowo sytuacji - podał dyrektor generalny kierujący gabinetem marszałka Szymona Hołowni Stanisław Zakroczymski.
Jak dodał, "dalszy ciąg sprawy" zależy od Sądu Najwyższego, a Marszałek Sejmu podejmuje decyzje w oparciu o opinie specjalistów Kancelarii Sejmu. Jak zasugerował, marszałek chciałby, aby orzeczenie w tej sprawie było wydane przez sędziów "których status nie budzi żadnych wątpliwości".
Znamy termin rozprawy. Wtedy posłowie PiS mogą stracić mandaty
Wiadomo również, że wyznaczono trzyosobowe składy sędziowskie, obie sprawy odbędą się 10 stycznia o 10:00. Skład izby będzie złożony z zarówno "starych sędziów", jak i tzw. neo-sędziów. Jak czytamy w ogłoszonych wokandach, o odwołaniach Kamińskiego będą decydować "starzy" sędziowie, a sprawę Wąsika rozpatrzy skład złożony z sędziów "neo-KRS".
Jeśli zostanie ogłoszony prawomocny wyrok wobec Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, nie będą mieli prawa pełnić mandatu poselskiego, tym samym ich mandaty wygasną. Niedługo w tej sprawie ma się odbyć briefing Marszałka Sejmu.
Polecany artykuł: