Aplikacja Uber Eats współpracuje z restauracjami i pozwala na zamawianie online jedzenia bezpośrednio do domu. Poprzez Ubera i Uber Eats sporo osób dorabia do pensji, zaś niektórzy traktują to nawet jako swoje główne źródło dochodu. Tymczasem były poseł (dostał się do Sejmu z list Ligi Polskich Rodzin w 2005 roku) wyraził swoje oburzenie, że rozwożący w Warszawie jedzenie to często obcokrajowcy, co w jego opinii, może mieć fatalne konsekwencja dla naszego kraju. Jak napisał w pierwszym wpisie: - Właśnie minął mnie kierowca Uber Eats - Hindus w turbanie pedałując na rowerze. Czy to żeby pewna grupa ludzi miała zawiezione jedzenie zamiast pójść samodzielnie do baru lub sklepu jest tak istotną potrzebą gospodarczą że chcemy iść w multikulti? Czy ta sprawa nie wymaga debaty? Następnie dodał:
Czy polska młodzież nie dałaby sobie rady z tym zadaniem? Czy w nowej strategii rządowej dot. imigracji kryteria „zapotrzebowania” na rynku pracy zostaną tak skalibrowane żeby można było ściągać Hindusów do Ubera na kierowców i rowerzystów czy żeby nie można było? Co na to PiS?
— Krzysztof Bosak (@krzysztofbosak) 17 maja 2018
Na wpis ten zareagował m.in. ksiądz Karol Darmas, z którym Bosak wdał się w polemikę:
Jak okaże się że pół miliona Hindusów chce w Polsce pracować to także będzie OK? Uważam że potrzebujemy w tej sprawie zdecydowanych limitów
— Krzysztof Bosak (@krzysztofbosak) 17 maja 2018
Proszę księdza, nie napisałem że ten facet jest dla mnie problemem ale potraktowałem go jako punkt wyjścia do poważnych pytań o model polityki gospodarczej i imigracyjnej. Rozmowa o tym nie jest w kolizji z miłością bliźniego, jest warunkiem jej praktykowania
— Krzysztof Bosak (@krzysztofbosak) 17 maja 2018
Proszę księdza, nie napisałem że ten facet jest dla mnie problemem ale potraktowałem go jako punkt wyjścia do poważnych pytań o model polityki gospodarczej i imigracyjnej. Rozmowa o tym nie jest w kolizji z miłością bliźniego, jest warunkiem jej praktykowania
— Krzysztof Bosak (@krzysztofbosak) 17 maja 2018
Największą popularność w sieci zyskała jednak ta polemika:
Zobacz także: Krzysztof Bosak: Mógłbym się zakochać w Murzynce. NOWA TV