Rostowski był gościem programu „Rozmowy dnia” na antenie TVP Bydgoszcz. Musiał być bardzo podekscytowany zaproszeniem i rozmową, bo z tego wszystkiego poplątał mu się język.
Na pytanie o to, w którym mieście regionu zamieszkałby: czy w Toruniu czy w Bydgoszczy, odparł śmiało i z uśmiechem:
„Cokolwiek bym nie zrobił, będzie źle. Bo jeżeli zamieszkam w Toruniu, będzie problem z Bydgoszczem. Jeżeli zamieszkam w Bydgoszczu, to kogoś obrażę w Toruniu”.
Czytaj: Jacek Rostowski pochwalił się córką Mayą!
Jak zaznaczył, nie podjął jeszcze decyzji co do wyboru miasta, ale chyba nie będzie tak trudno. W Bydgoszczu może się nie udać...