Zbigniew Maj

i

Autor: Mariusz Jagielski Zbigniew Maj

CBA zatrzymało byłego szefa policji Zbigniewa Maja. Jego żona zdradza: To ATAK polityczny!

2018-05-16 12:58

W środę około godziny 6 rano do domu byłego szefa policji Zbigniewa Maja weszli funkcjonariusze CBA. Funkcjonariusze po przeszukaniu mają przewieźć Zbigniewa Maja na przesłuchanie, po którym mają mu zostać postawione zarzuty. Jak poinformowało RMF FM chodzi o przestępstwo urzędnicze (konkretnie o przekroczenie uprawnień).

/towideo.pl/embed/NDgxNjk=

Agenci CBA w domu Zbigniewa Maja, byłego szefa policji. Jak ustalili reporterzy RMF funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego weszli do domu Maja w Klaiszu tuż po 6 rano. W chwili obecnej trwa przeszukanie, po którym Maj ma zostać przewieziony do Rzeszowa. Tam również usłyszeć ma zarzuty związane z przekroczeniem uprawnień w momencie, w którym pełnił funkcję komendanta głównego. Śledztwo w jego sprawie prowadzi podkarpacki wydział Prokuratury Krajowej.

Co więcej, w ramach tego samego śledztwa agenci CBA zatrzymali dwóch byłych szefów delegatur Biura z Poznania i Łodzi.

 

 

Jak przypomina stacja Zbigniew Maj służbę w policji rozpoczął w 1996 roku. Był m.in. koordynatorem i twórcą  struktur Centralnego Biura Śledczego Policji, tworzył i pracował w zespole ds. uprowadzeń, współtworzył algorytm działań policji w sytuacjach kryzysowych.Stanowisko komendanta głównego policji objął w grudniu 2015 roku, dwa miesiące później z niego zrezygnował. Jak wówczas twierdził, na specjalnie zwołanej konferencji prasowej, zdecydował się na taki krok z powodu przygotowywanej wobec niego prowokacji byłych funkcjonariuszy Biura Spraw Wewnętrznych.

Tuż przed godz. 9 Prokuratura Krajowa poinformowała, że wszystkim zatrzymanym zostaną przedstawione zarzuty dotyczące m.in. ujawniania informacji z prowadzonych postępowań karnych oraz "na temat planowanych dopiero czynności operacyjno-rozpoznawczych, co naraziło na szkodę interes publiczny oraz interes prowadzonych postępowań karnych".

AKTUALIZACJA:

W rozmowie z RMF FM Beata Maj, żona zatrzymanego zaskakująco zdradziła, że były szef Komendy Głównej Policji podjął we wtorek decyzję o starcie w wyborach smaorządowych w Kaliszu na stanowisko prezydenta. W jej opinii: - Dzisiaj mamy do czynienia z atakiem politycznym przy wykorzystaniu CBA. W mojej ocenie to nie przypadek.

Zobacz także: Poważne zarzuty wobec CBA. "Nowa afera starachowicka" a Kaczyński nie zareagował?