Afera billboardowa. PKW nie zbada kampanii "Sprawiedliwe Sądy"

2017-09-18 17:04

Po medialnej burzy dotyczącej kampanii "Sprawiedliwe Sądy" przygotowanej przez Prawo i Sprawiedliwość, z wnioskiem do Państwowej Komisji Wyborczej zgłosiła się Nowoczesna. Partia Petru chciała, aby PKW zbadała czy nie doszło przy niej złamania przepisów dotyczących finansowania partii politycznych. Jak jednak w poniedziałkowe popołudnie poinformował przewodniczący PKW, Wojciech Hermeliński: - Na dzień dzisiejszy nie możemy jako Państwowa Komisja Wyborcza skorzystać z możliwości badania działalności tzw. kampanii billboardowej (...) nie mamy ku temu narzędzi.

Według Hermelińskiego obecnie PKW nie ma narzędzi do weryfikacji czy kampania billboardowa jest zgodna z kodeksem wyborczym. Jak argumentował: - Droga dla PKW otworzy się dopiero w momencie, kiedy rozpocznie się kampania wyborcza, a ona - mówimy oczywiście o nadchodzących wyborach samorządowych - (rozpocznie się) dopiero wtedy, gdy prezes Rady Ministrów zarządzi wybory, co może nastąpić na trzy miesiące, bądź, najwcześniej na cztery miesiące przed upływem kadencji rad, czyli w sierpniu bądź lipcu przyszłego roku.

Przewodniczący PKW tłumaczył, że dopiero wówczas jego instytucja będzie mogła zbadać, czy kampania billboardowa "Sprawiedliwe Sądy" mieściła się w ramach kampanii wyborczej. Zaznaczył przy tym, że praktycznie rzecz biorąc, dopiero gdy PKW otrzyma sprawozdania finansowe wszystkich partii, będzie można sprawdzić, czy kampania billboardowa przysporzyła jakichś korzyści partii, jeśli chodzi o wynik wyborczy. Swoje krótkie wystąpienie zakończył słowami: - Także na dzień dzisiejszy nie możemy jako PKW skorzystać z możliwości badania działalności tej tzw. kampanii billboardowej, jako że po prostu nie mamy ku temu narzędzi, co nie znaczy, że takie narzędzia nie istnieją w innych przepisach, innych ustawach.

Wystąpienie PKW szybko skomentował m.in. Ryszard Petru, pisząc:

 

 

Zobacz także: Katarzyna Lubnauer: Ośmiorniczki to przy tym pikuś

Przeczytaj również: Szydło dała zarobić swoim KUMPLOM

Polecamy ponadto: Jarosław Gowin o kampanii bilbordowej: Nikogo ona z nóg nie zwala