500+ tylko dla zaszczepionych dzieci

2017-08-21 4:00

Chcesz dostawać 500+? Musisz zaszczepić swoje dziecko. Na taki pomysł wpadł jeden z krakowskich radnych - Łukasz Wantuch. Lokalny polityk napisał w tej sprawie list do minister rodziny Elżbiety Rafalskiej (62 l.). Jego działania wspiera Lidia Gądek (50 l.), posłanka PO.

Zdaniem Wantucha świadczenia socjalne, wzorem państw takich jak Australia, powinny dostawać jedynie dzieci z aktualną książeczką szczepień. Stąd pomysł, aby zaświadczenie tego typu było obowiązkowe przy wniosku o 500+. Radnego z Krakowa wspiera posłanka PO Lidia Gądek, lekarz internista. - Obecnie rozwijające się ruchy antyszczepionkowe mają coraz większą grupę zwolenników, mimo że posługują się kłamstwami, manipulacjami i pseudonaukowymi badaniami - mówi Gądek. - A przecież szczepienia przez lata uratowały miliony ludzkich istnień, pozwoliły wyeliminować lub znacznie ograniczyć występowanie chorób, które kiedyś powodowały tysiące zgonów lub ciężkie kalectwa - dodaje. Politycy podkreślają, że pomysł dotyczy jedynie szczepień bezpłatnych i obowiązkowych i obejmowałby jedynie dzieci bez orzeczeń o przeciwwskazaniach do szczepionki. - Skoro program 500+ jest w pełni finansowany z publicznych środków, mamy prawo oczekiwać od rodziców, że będą się podporządkowywać wymogom zdrowia publicznego - kwituje. Pismo w tej sprawie wysłali do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

Przypomnijmy, że rodziny pobierające 500+ powinny do końca sierpnia złożyć nowe wnioski, by nadal płynnie korzystać z tego programu.

Zobacz: Kukiz wskaże premiera. Nowy sondaż!

Przeczytaj też: Szydło odwiedziła mieszkańców w Pomorskiem: zaczynamy szacowanie strat

Polecamy: Znany ksiądz o zamachu w Barcelonie: to kara za rozwiązłość