Lider Konfederacji ma kłopoty? Wytykają Mentzenowi projekty ustaw o biciu dzieci i rozwodu cywilnego za zgodą biskupa

- Naprawdę chciałbym rozmawiać o czymś poważnym. Ja większości 100 ustaw Mentzena nawet nie pisałem. Nie pamiętam, chyba hosting wygasł - tłumaczył się Sławomir Mentzen u Bogdana Rymanowskiego w Radiu Zet. Strona jest jednak dalej dostępna. Można przeczytać na niej projekt 104 ustawy. - Wprowadzenie możliwości zawarcia nierozerwalnego małżeństwa. Projekt wprowadza możliwość złożenia Kierownikowi Urzędu Stanu Cywilnego przed zawarciem małżeństwa nieodwołalnego oświadczenia o uzależnieniu możliwości rozwodu od zgody biskupa diecezjalnego. W przypadku złożenia takiego oświadczenia dopuszczalność rozwodu w sądzie rodzinnym małżeństw zawartych w Kościele Katolickim zależeć będzie od zgody biskupa - czytamy.

Internauci zapisali jednak część innych ustaw, zanim te zniknęły ze strony. W propozycjach była m.in. ta o karaniu za aborcję, zarówno kobietę, która przerwała ciążę, jak i lekarza, który dokonał zabiegu. - Kto powoduje śmierć dziecka poczętego, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10 - miał stanowić zapis projektu ustawy. Umieszczono tam odstąpienie od wykonania kary wobec kobiety, jeśli aborcja nastąpiła wynikiem gwałtu. Ale lekarz, który usunąłby taką ciążę, wciąż miałby iść do więzienia - bo "nie cierpi na traumę spowodowaną zgwałceniem".

Ustawa rodzicielska pozwalająca na bicie dzieci

Rodzice i opiekunowie mieliby prawo do "stosowania lekkich kar cielesnych, które nie powodują uszczerbku na zdrowiu i nadmiernego cierpienia". - To uprawnienie tradycyjnie zakorzenione w polskiej kulturze, a jego zakaz stanowi wyraz konstruktywizmu społecznego uprawianego przez środowiska lewicowe - czytamy w uzasadnieniu ustawy.

Kim jest Sławomir Mentzen? Wykształcenie, rodzina

w 100 ustawach Mentzena był także projekt zniesienia karalności następujących czynów: posiadania materiałów mogących służyć do promowania ideologii totalitarnej czy publicznego propagowania faszystowskiego lub innego totalitarnego ustroju oraz "mowy nienawiści" (art. 257 o znieważaniu z powodu przynależności narodowej, etnicznej, rasowej itd.). Co ciekawe nie było tam nic o zniesieniu karania obrazy uczuć religijnych.

Sławomir Mentzen o ustawach sygnowanych jego nazwiskiem

- Sam się nie zgadzam z wszystkimi tymi ustawami, niektóre mi się nie podobają, niektórych bym raczej nie poparł - mówił w jednym z wywiadów lider Konfederacji i partii Nowa Nadzieja, który wyraźnie się odcina teraz od spraw światopoglądowych. Ludzie zaczęli się jednak zastanawiać, czy mówienie o niskich podatkach i cięciach w biurokracji, to tylko piękna retoryka i zasłona dymna przed tym, co tak naprawdę Mentzen chce wprowadzić tylnymi drzwiami.