Władysław Frasyniuk, Jacek Sutryk, Donald Tusk

i

Autor: PAP(2), TOMASZ GOLLA / SUPER EXPRESS

Wybory samorządowe 2024

Legenda "Solidarności" ocenia wyniki we Wrocławiu. Mówi o "dramatycznym błędzie" PO

2024-04-08 9:07

Pierwszą turę wyborów na prezydenta Wrocławia wygrał ubiegający się o reelekcję Jacek Sutryk. Uzyskał on jednak tylko 38,9 proc., podczas gdy drugi, niewiele gorszy wynik uzyskała Izabelą Bodnar (31,4 proc.). Oznacza to konieczność przeprowadzenia drugiej tury w niedzielę 21 kwietnia. Władysław Frasyniuk, były działacz "Solidarności", od zawsze związany z tym miastem, wprost ocenił, że przy tak nikłej przewadze w pierwszej turze możliwa jest duża niespodzianka, za jaką uchodziłaby porażka Sutryka z kandydatką Trzeciej Drogi. - To straszna porażka dla Platformy Obywatelskiej (...) To dramatyczny błąd - surowo stwierdził.

Z badania exit poll IPSOS za tvn24.pl wynika, że pierwszą turę w mieście wygrał Jacek Sutryk, kandydat komitetu: Sutryk Lewica i Samorządowcy, który uzyskał 38,9 proc. W drugiej rundzie zmierzy się z kandydatką Trzeciej Drogi Izabelą Bodnar, która zdobyła 31,4 proc.

Platforma Obywatelska długo nie mogła zdecydować, kogo wystawić w wyborach na prezydenta Wrocławia: Jacka Sutryka, który był kandydatem KO w 2018 r., czy posła PO Michała Jarosa. Ostatecznie nie wystawiła żadnego z nich, choć Donald Tusk udzielił poparcia Sutrykowi i publicznie namawiał do głosowania na niego. - Oni zostali upokorzeni przez Donalda Tuska. Żaden z tych kandydatów nie osiągnął sukcesu, a decyzja Tuska podjęta w ostatniej chwili, w pośpiechu i ogłaszana na korytarzu na pięć minut przed rozpoczęciem kampanii po pierwsze zdecydowanie osłabiła Platformę Obywatelską, a po drugie nie dawała szans na sukces Sutryka w pierwszej rundzie, bo większość nie rozumiała tej decyzji - w rozmowie z Onetem mówił Władysław Frasyniuk.

Śledź naszą RELACJĘ NA ŻYWO z wyborów samorządowych 2024!

Jak dodał:

- To straszna porażka dla Platformy Obywatelskiej. Wrocław był jednym z ważniejszych liberalnych miast i go nie ma, bo nie było kandydata Platformy Obywatelskiej. To dramatyczny błąd!

- O pani Bodnar niewiele wiemy. Dużo więcej wiemy o błędach i pozytywach Sutryka. Pozytywami są z całą pewnością jego liberalne poglądy. Jest jednoznaczny światopoglądowo. Wykazał się też odwagą i zablokował protesty chłopskie w mieście. I niezależnie, jak go oceniamy, jesteśmy jednym z trzech miast najbardziej życzliwych wobec biznesu - kontynuował. Nie omieszkał przy tym wskazać również minusów kandydatów. - Izabela Bodnar w postaci niejasnych interesów swojego męża, a Jacek Sutryk głównie z powodów błędów, które popełnił, gdy rządził. Ale ten, kto nie rządzi, nie popełnia błędów. Jednak to, co go obciąża najbardziej, to bliskie relacje z rektorem Collegium Humanum, czy też Humanum Tumanum, jak mówi ulica. Wszyscy zastanawiamy się, co jeszcze rektor powie w potoku słów, które wypowiada podczas przesłuchań i jak to obciąży Jacka Sutryka - przekonywał.

Zobacz: Wyniki wyborów. Sensacja w Gdyni! Siódmej kadencji nie będzie?! "Wojciech Szczurek zjazd do bazy"

- Wydaje mi się, że przy tak niewielkiej przewadze Jacka Sutryka, istnieje realna szansa dla Izabeli Bodnar – dodał na koniec.

Galeria poniżej: Jacek Sutryk. Prezydent Wrocławia kupił dom z basenem

Sonda
Jesteś zadowolony z pierwszych sondażowych wyników w wyborach samorządowych?
Jacek Sutryk sprzedał dom swojemu podwładnemu