Żona wybaczyła Szelidze, posłowi - lubieżnikowi

2014-03-10 3:00

Były poseł partii Zbigniewa Ziobry (44 l.) Piotr Szeliga (37 l.) z okazji Dnia Kobiet wręczył żonie bukiet czerwonych róż. Angelinę Szeligę tak to ujęło, że natychmiast wybaczyła mężowi lubieżnikowi, który miał skorzystać z usług prostytutki.

Piotr Szeliga ma podejście do kobiet. Po aferze z prostytutką i szantażystami w małżeństwie Szeligów na pewno nie działo się najlepiej. Ale czego się nie robi dla pięknej kobiety?

Dzień Kobiet to doskonała okazja, by się pogodzić. Piotr Szeliga skorzystał z tego, pobiegł do kwiaciarni i kupił żonie piękny bukiet czerwonych róż. A jak wiadomo, ten kolor kwiatów symbolizuje wielką miłość. Ten gest męża tak ujął piękna panią Angelinę, że już nie gniewa się na męża. - Piękny bukiet 7 róż od moich kochanych mężczyzn - synka Piotrusia i męża Piotrusia - pochwaliła się od razu żona polityka.

Przypomnij sobie historię posła i prostytutki

Teraz już poseł Szeliga może być spokojny. Żona go kocha i wszystko mu wybaczyła. To na pewno wiele dla niego znaczy przed zbliżającym się procesem szantażystów, którzy chcieli wyłudzić od polityka pieniądze, bo podobno miał skorzystać z usług prostytutki i nie zapłacił za to 200 zł.