Dominika Korwin-Mikke poznała polityka Konfederacji w 2009 roku. Jednak oficjalnie para zaczęła pokazywać się wspólnie w 2016 roku, tuż po ślubie. Między małżonkami różnica wieku wynosi 44 lata! Czy wobec tego Dominika Korwin-Mikke obawia się, że jej ukochany mąż odejdzie przed nią? - Nie rozmawiamy o śmierci. Czasem zdarza się tak, że w małżeństwie jako pierwsza odchodzi osoba młodsza. Obserwujemy to nawet na co dzień - zwłaszcza ostatnio - kiedy docierają do nas coraz częściej informacje o śmierci osób bardzo młodych. Młody wiek, a nawet siła i zdrowie, nie są gwarantem tego, że dożyje się sędziwej starości. Dla mnie wiek Janusza nie jest kwestią, która miałaby sprawić, iż mam się zamartwiać z góry na zapas - mówi nam.
Zdaniem Dominiki Korwin-Mikke upływający czas - w przypadku polityka Konfederacji - widać choćby po rekonwalescencji, którą przechodzi po poważnym złamaniu nogi.
- Chociaż – wbrew temu, co sądzą niektórzy – nie jest niezniszczalny. Po upadku z drabiny i złamaniu nogi, widzę, że rekonwalescencja trwa dłużej, niż u młodego człowieka. Organizm nie regeneruje się tak szybko, jak kiedyś - mówi nam.
Kliknij poniżej. Galeria: Janusz Korwin-Mikke: "Nie wiem, czy dożyję rehabilitacji"