Nie śledzisz polskiej sceny politycznej? Nie wiesz jakiego języka uczyła w szkole obecna pierwsza dama - to możesz mieć problem z pytaniami z Milionerów. Nowa edycja programu, który wrócił do telewizji po latach zaskakuje, bo niemal w każdym odcinku Milionerów pojawia się pytanie o politykę. Tak też było ostatnio. Pytanie zadane przez Huberta Urbańskiego dotyczyło niedawnych wydarzeń w Sejmie, gdy politycy dyskutowali nad odwołaniem z funkcji marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego. Wtedy to prezes PiS Jarosław Kaczyński mówił, że w jego partii politycy mówią do siebie "per pan": - Myśmy siły nie użyli, chociaż były wszelkie przesłanki do tego. I nie użyjemy jej (głos z sali: Ludzkie panisko), tak jesteśmy ludzkimi panami, bo jesteśmy panami w przeciwieństwie do niektórych. O te właśnie słowa pytano w Milionerach. Uczestnik miał wskazać, z ust którego polityka padły te słowa.
To nie pierwsze pytanie o Jarosława Kaczyńskiego w Milionerach. Poprzednio pytano już o to, co prezes PiS ogląda wieczorami - odpowiedź rodeo.
Zobacz: "Milionerzy" wrócili, a w nich pytania o Kaczyńskiego i Agatę Dudę