Biegli opisali przedmiot, którzy przebił oponę w prezydenkiej limuzyny. Według nich musiał mieć on nieregularne krawędzie i szerokość około centymetra. Jak można przeczytać w komunikacie Prokuratury Okręgowej w Opolu: - Wypadek prezydenckiej limuzyny polegał na najechaniu samochodu BMW na leżący na jezdni przedmiot, w wyniku czego doszło do przebicia opony prawego tylnego koła i spadku ciśnienia powietrza w oponie. To skutkowało utratą stateczności kierunkowej samochodu, zarzuceniem pojazdu i przemieszczeniem na prawe pobocze jezdni.
Eksperci, badając oponę, w jej fragmencie wykryli rozdzielenie materiału, z którego była zbudowana. Według nich, to uszkodzenie powstało w wyniku "penetracji od zewnątrz do wnętrza płaskiego przedmiotu". W kole spadło ciśnienie powietrza, a to doprowadziło do oderwania się bieżnika i rozerwania opony.
Według biegłych, przebicie opony jest bezpośrednią przyczyną wypadku.
Zobacz także: Po spotkaniu partyjnych liderów- NIE MA POROZUMIENIA w sprawie TK (OPINIE UCZESTNIKÓW)