Kilka dni temu Donald Tusk zapowiedział, że zwołuje wielki marsz, który ma być odpowiedzią na zapowiedziany przez Jarosława Kaczyńskiego kwietniowy marsz. Prezes PiS Jarosław Kaczyński zaprosił "wszystkich patriotów" do udziału w marszu z okazji 1000-lecia Królestwa Polskiego i 500-lecia hołdu pruskiego. Marsz PiS ma się odbyć 12 kwietnia o godz. 12 w Warszawie. Prezes Prawa i Sprawiedliwości tak zapraszał do wzięcia udziału w wydarzeniu:
Wzywam wszystkich patriotów do udziału w marszu z okazji 1000-lecia Królestwa Polskiego i 500-lecia hołdu pruskiego czyli symboli woli, suwerenności i siły polskiego ducha. Jest dziś wiele powodów, aby zademonstrować, że my - ludzie kochający Polskę - tu jesteśmy. Marsz odbędzie się 12 kwietnia o godz. 12.00 w Warszawie (wyruszymy spod pomnika Kopernika, Krakowskie Przedmieście) - napisał na portalu X.
W odpowiedzi na to wezwanie premier Tusk zaprosił do udziału w drugim marszu, który pierwotnie miał się odbyć 11 maja, czyli tuż przed pierwszą turą wyborów prezydenckich (odbędzie się ona 18 maja 2025). - Najlepszą odpowiedzią na kwietniowy marsz PiS będzie wielki majowy marsz patriotów. Bo ten maj zdecyduje o tym, czy Polska będzie silna i bezpieczna, czy osamotniona i słaba. Jesteśmy umówieni? Niedziela, 11 maja, Warszawa, w samo południe. Dajcie znać, czy będziecie - przekazał Tusk.
"Marsz patriotów" Tuska z nową datą. Zmienili termin po rozmowie z Trzaskowskim
Okazuje się jednak, że "Marsz Patriotów" Tuska nie odbędzie się we wcześniej wskazanym terminie, zmieniona została data marszu. Wszystko przez reakcję Rafała Trzaskowskiego, który jest kandydatem KO w wyborach prezydenckich.
- Rozmawiałem z premierem Donaldem Tuskiem na ten temat i postanowiliśmy ustalić datę na 25 maja. Jestem absolutnie przekonany o tym, że dobrze by było, żeby ten marsz się odbył między pierwszą a drugą turą - ogłosił Trzaskowski we wtorek (1.04) w czasie konferencji. Sprawę wyjaśnił dodając:
To ma być marsz, który będzie wszystkie siły demokratyczne łączył. Wszyscy powinniśmy razem iść w tym marszu właśnie po to, żeby zademonstrować nasze przywiązanie do demokracji, wsparcie dla tego kandydata demokratycznego, który znajdzie się w drugiej turze, żebyśmy wszyscy byli ręka w rękę, ramię w ramię na tym marszu - skomentował Trzaskowski.
Do sprawy odniósł się też Donald Tusk. Premier w mediach społecznościowych przekazał, że termin marszu został zmieniony:
Uwaga! Zmiana! Wielki Marsz Patriotów odbędzie się 25 maja, przed 2 turą wyborów, zgodnie z trafną rekomendacją prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Pozwoli to na pełną mobilizację demokratycznych patriotów. Wszyscy razem! A więc: niedziela, 25 maja, Warszawa, w samo południe - wskazał Tusk.

To już kolejny marsz, do którego zachęca Tusk. Wcześniej był "Marsz Miliona Serc" z 2023 roku
Warto przypomnieć, że to nie pierwszy marsz, do udziału w którym zachęca Tusk. W 2023 roku 1 października został zorganizowany "Marsz Miliona Serc", który przeszedł przez Warszawę. "Marsz Miliona Serc" został ogłoszony kilka miesięcy wcześniej, w lipcu, krótko po sukcesie wielkiego marszu opozycji z czerwca i ujawnieniu historii pani Joanny z Krakowa.