- Prokuratur Generalny skierował wniosek o uchylenie immunitetu i aresztowanie byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.
- Były minister sprawiedliwości jest podejrzany o popełnienie 26 przestępstw, w tym kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą i przywłaszczenie ponad 150 mln zł.
- Zbigniew Ziobro odpiera zarzuty, nazywając je "karkołomnymi" i "determinacją przestępczej szajki", podkreślając swoją walkę z przestępczością.
- Jakie dalsze kroki podejmie prokuratura i czy Zbigniew Ziobro straci immunitet? Dowiedz się więcej.
Rzeczniczka Prokuratury Generalnej, prok. Anna Adamiak, przekazała we wtorek (28 października), że szef prokurator generalny Waldemar Żurek skierował do Sejmu wniosek o uchylenie immunitetu i tymczasowe aresztowanie byłego ministra sprawiedliwości, a obecnie posła PiS Zbigniewa Ziobry. Chodzi o sprawę dotyczącą Funduszu Sprawiedliwości.
Zdaniem prokuratury, istnieje uzasadnione podejrzenie, że Zbigniew Ziobro popełnił 26 przestępstw, w tym założył i kierował zorganizowaną grupą przestępczą w resorcie sprawiedliwości, która przywłaszczyła ponad 150 mln zł z Funduszu Sprawiedliwości.
We wtorek (28 października) w filmiku opublikowanym na YouTube na Kanale TAK! Ziobro – poproszony o komentarz ws. wniosku o uchylenie immunitetu – podkreślił, że – według niego – zarzut sprowadza się „do tego, że ja miałem te pieniądze przywłaszczyć”.
CZYTAJ: Kaczyński o wniosku ws. Ziobry. Stanowcze słowa! "Brednie i bzdury"
To dzięki tym środkom prokuratura mogła dzisiaj w pięknym budynku Prokuratury Krajowej zrobić konferencję prasową, a oni twierdzą, że ja te pieniądze przywłaszczyłem. To pokazuje karkołomność tych zarzutów, pokazuje determinację tej przestępczej szajki, która dzisiaj rządzi Polską – ocenił w Zbigniew Ziobro.
Zbigniew Ziobro stwierdził też, że przez całe życie walczył z przestępczością. – Rozbiliśmy mafie VAT-owskie. Setki milionów złotych trafiały z powrotem do budżetu państwa zamiast do kieszeni przestępców. To m.in. z takich pieniędzy przeznaczaliśmy środki na straże pożarne, na szpitale, na Klinikę Budzik, na remont prokuratury 14 milionów złotych czy na CBA 25 milionów złotych – dodał. Były minister zapowiedział też kolejne oświadczenie w sprawie.