Krzysztof Ziemiec

i

Autor: Kurnikowski Prezenter Krzysztof Ziemiec w TVP zarabia aż 33,5 tys. zł.

Ziemiec ma kłopoty przez zdjęcie z Dudą

2015-08-10 13:01

Chciał zażartować - ma poważne kłopoty. Krzysztof Ziemiec, jedna z głównych twarzy Telewizji Polskiej, został upomniany przez prezesa stacji. Za co? Za opublikowanie na Twitterze zdjęcia z Andrzejem Dudą w tle. Jakby tego było mało, dziennikarz pozował ukłądając dłoń w symbol "zajączka", czyli zwycięstwa. Taki sam gest miał na zdjęciu prezydent.

Prowadzący "Wiadomości" TVP, Krzysztof Ziemiec w miniony czwartek, czyli w dniu zaprzysiężenia Andrzeja Dudy umieścił w Internecie zdjęcie, na którym pozuje na tle plakatu nowego prezydenta. Do tego wykonuje ten sam gest zwycięstwa, co Duda. Taka sytuacja. Zaaranżowane przez realizatora w studiu #tvp w przerwie transmisji uroczystości @AndrzejDuda - podpisał zdjęcie Ziemiec. Publikacja fotografii na Twitterze wywołała lawinę komentarzy. Wielu internautów zarzuciło Ziemcowi, że jest niezależny i powinien wylecieć z pracy. Wazelinka na 100 procent, Niebezpieczne pytanie: czy to tylko żart, czy też gest mający związek z Pana poglądami,o które jest pan podejrzewany?, Żałosne dwa ludziki, komentowali użytkownicy Twittera. Sam dziennikarz zdawał się nie przejmować negatywnymi słowami, a całe zamieszanie traktować z przymrużeniem oka.

Szef TVP o zdjęciu Ziemca: Taka niefrasobliwość nie mieści się w moim systemie wartości

Jednak sprawa trafiła do władz TVP. Głos zabrał nawet prezes Telewizji Polskiej Janusz Daszczyński. - Nie mam nic przeciwko żartobliwym zdjęciom dziennikarzy - powiedział. Ale jak dodał powinny one trafiać do rodzinnych albumów, a nie do sieci: - Dopóki znajdują się one w domowych albumach, są tylko, a może aż, pamiątką dla potomności. Natomiast autorska publikacja takiego żartu, nawet spontaniczna i nieprzemyślana, może prowokować pytania pytania o bezstronność dziennikarza telewizji publicznej. Taka niefrasobliwość nie mieści się w moim systemie wartości - podsumował Daszczyński, podaje press.pl.

Ziemiec przyznał, że nie przypuszczał, iż jedno zdjęcie wywoła takie zamieszanie, a cała sytuacja była bardzo spontaniczna: - W przerwie realizator znalazł podobieństwo. Jestem początkującym twitterowiczem i nie zdawałem sobie sprawy z siły rażenia tego serwisu ani z tego, jakie to zdjęcie wzbudzi emocje. Sądziłem, że ludzie podejdą do niego z humorem. Odpisywałem zresztą komentującym, żeby potraktowali sprawę z przymrużeniem oka, lecz nie na wiele się to zdało. Teraz mam nauczkę. Nie wiem, co mnie podkusiło, żeby wrzucać to zdjęcie na Twittera. Nigdy nie zrobiłem nawet selfie - czytamy na press.pl. Z pewnością drugi raz Ziemiec zastanowi się, co wrzuca do sieci.

Zobacz: Policja u Cejrowskiego! Chodzi o aferę z Komorowskim