Wołodymyr Zełenski poinformował, że Ukraina jest gotowa do bezpośrednich rozmów z Rosją w dowolnym formacie, który przyniesie rezultaty.
- "Turcja, Watykan, Szwajcaria - rozważamy wszystkie możliwe platformy. Ukrainy nie trzeba o tym przekonywać, a nasi przedstawiciele są gotowi do podejmowania realnych decyzji w negocjacjach. Musimy upewnić się, że Rosja jest równie gotowa do takich produktywnych negocjacji" - napisał Zełenski w Telegramie.
Memorandum – pierwszy krok do zawieszenia broni?
Ukraiński prezydent zaznaczył, że Rosja i Ukraina mogą podpisać memorandum, po którym nastąpi porozumienie, kończące wojnę na pełną skalę. Oczekuje się, że memorandum będzie zawierać zgodę na zawieszenie broni. Według Zełenskiego jest prawdopodobne, że odpowiednie memorandum zostało omówione przez Putina i Trumpa.
Stanowcze stanowisko Ukrainy: nie oddamy terytorium!
Zełenski stanowczo podkreślił, że Ukraina nie zgodzi się na żadne ultimatum dotyczące wycofania wojsk z jej terytoriów. - "Nikt nie wycofa naszych wojsk z naszych terytoriów, to konstytucyjny obowiązek - mój i naszych wojskowych. Żadnego ultimatum, nikt nie odda swoich ziem, swoich ludzi, swoich domów. Nie wiem, jakie są zasady memorandum, ale jeśli Rosja stawia warunki wycofania naszych wojsk z naszej ziemi, to znaczy, że nie chcą zakończenia wojny. Ponieważ wyraźnie rozumieją, że Ukraina tego nie zrobi" - oświadczył Zełenski.
Kluczowa rola Stanów Zjednoczonych w negocjacjach pokojowych
Według szefa państwa ukraińskiego Trump uważa, że Rosja jest gotowa na kompromis, a najważniejszą rzeczą dla niego jest rozpoczęcie bezpośrednich negocjacji między Ukrainą a Rosją.
Zełenski podkreślił, że Ukraina liczy na wsparcie Stanów Zjednoczonych w nałożeniu odpowiednich sankcji na Rosję.
Wcześniej, Trump powiedział, że jego poniedziałkowa rozmowa z Putinem poszła bardzo dobrze, a w jej myśl Rosja i Ukraina rozpoczną natychmiast negocjacje w sprawie zawieszenia broni. Zaznaczył jednak, że warunki zostaną wynegocjowane między dwiema stronami.
Putin po rozmowie ocenił z kolei, że "była ona bardzo merytoryczna, szczera i pomocna. Stwierdził, że Rosja jest gotowa, by pracować z Ukrainą nad memorandum w sprawie przyszłych rozmów pokojowych". Podkreślił też, że zawieszenie broni jest możliwe, gdy będą "osiągnięte uzgodnienia".

Polecany artykuł: