Zdrowie zamiast sprzętu wojskowego? Komitet Regionów stawia sprawę jasno

Wspólne działania mają obejmować szeroki wachlarz tematów: od cyfryzacji systemów zdrowotnych i zapobiegania chorobom niezakaźnym, przez niedobory kadry medycznej i zdrowe starzenie się, aż po zdrowie kobiet, dzieci i mieszkańców terenów wiejskich. Porozumienie ma również objąć współpracę w zakresie bezpieczeństwa zdrowotnego, reagowania kryzysowego oraz skutków zmian klimatycznych dla zdrowia publicznego.

– Władze lokalne odgrywają kluczową rolę w realizacji celów WHO, dlatego nasza rozmowa była konkretna i owocna – powiedział Piotr Całbecki, marszałek woj. kujawsko-pomorskiego i przewodniczący komisji NAT. – Uzgodniliśmy ramy przyszłej współpracy, mając na uwadze zdrowie publiczne, w tym szczególnie kwestie dotyczące zdrowia kobiet i dzieci – dodał.

Zdrowie ponad sloganami. Europa zderza się z realiami

Komitet Regionów przypomniał, że ochrona zdrowia nie jest marginesem wspólnej Europy, lecz jej kręgosłupem. Jak zaznaczono w oficjalnym stanowisku, „budowanie coraz ściślejszej i bardziej wzajemnie wspierającej się unii między narodami Europy nie może zostać osiągnięte bez ochrony zdrowia ludzkiego – i to na wszystkich poziomach zarządzania”.

Justyna Klimasara odpowiada na insynuacje. Dostało się Żukowskiej

Kierowana przez Całbeckiego komisja NAT uznała odporność zdrowotną za jeden z dwóch głównych priorytetów politycznych na 2025 rok. To odpowiedź na rosnące problemy z dostępnością do usług medycznych, deficytem personelu i zagrożeniami związanymi z cyberbezpieczeństwem infrastruktury zdrowotnej.

– Europejczycy nie chcą abstrakcyjnych terminów. Chcą móc kupić lek w lokalnej aptece, spotkać się z lekarzem, gdy są chorzy, i mieć pewność, że ich dane medyczne są chronione. Chcą mieć nadzieję na terapię chorób dziś uznawanych za nieuleczalne – zaznaczył KR.

Gdzie kończy się zdrowie, zaczyna polityka

Komitet odniósł się również do rosnących napięć wokół zmian w budżecie UE. W tym przesunięć funduszy z polityki spójności na potrzeby obronności i konkurencyjności. To zdaniem samorządowców, ryzykowny kierunek.

– „Konkurencyjność” może być hasłem tej kadencji Komisji Europejskiej, ale obywatele nie żyją hasłami. Chcą realnych usług – dostępnych, jakościowych, bezpiecznych – podkreśla komunikat.

Piotr Całbecki nie krył rozczarowania przesuwaniem środków z polityk społecznych na zbrojenia:

– Jako przewodniczący NAT potępiam odbieranie funduszy UE przeznaczonych na zdrowie, spójność i rozwój obszarów wiejskich na rzecz zakupu sprzętu wojskowego. Unia Europejska musi pozostać projektem pokojowym – podsumował.

Porozumienie z WHO może stać się punktem zwrotnym – nie tylko w europejskiej polityce zdrowotnej, ale także w budowaniu nowego kontraktu z obywatelami: takiego, który opiera się nie na abstrakcyjnych ideach, lecz na codziennym doświadczeniu bezpieczeństwa, opieki i zaufania.

Poniżej galeria zdjęć: Duda razem z Nawrockim odwiedzili Toruń. Szczególny cel podróży --