Donald Tusk, Borys Budka

i

Autor: Paweł Dąbrowski/Super Express, ART SERVICE/SUPER EXPRESS

Negocjacje trwają

Zaskakujący ruch Tuska. Nikt by na to nie wpadł

2023-10-30 17:18

Opozycyjne partie wciąż negocjują podział władzy i stanowisk, ale kompromis jest coraz bliżej. Przesądzone jest, że to Donald Tusk będzie kandydatem na premiera. Co z pozostałymi nominacjami? Właśnie dowiedzieliśmy się, jak może zostać rozwiązana kwestia nowego marszałka Sejmu. Ten ruch to spore zaskoczenie.

PiS wciąż łudzi się, że uda mu się stworzyć większość w Sejmie, a fakty są oczywiste: to Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga oraz Lewica będą dysponować w nowym parlamencie większością 248 mandatów. Liderzy opozycyjnych ugrupowań wciąż negocjują zapisy umowy koalicyjnej, a jednym z największych dylematów, który dzieli ugrupowania, jest nominacja na marszałka Sejmu. Do tej pory mówiono o tym, że izbą pokieruje Szymon Hołownia, ale teraz pojawiła się inna koncepcja. Jak dowiedziało się RMF FM, Donald Tusk chciałby, by stanowisko to było "rotacyjne". Na każdy rok obradowania Sejmu byłby inny marszałek - po kolei - najpierw z Koalicji Obywatelskiej, potem z Polski 2050, następnie z Polskiej Stronnictwa Ludowego a na koniec z Lewicy. Warto wiedzieć, że pomysł pod którym podpisała się właśnie Koalicja Obywatelska oraz Lewica. Co ważne, Donald Tusk chciałby, aby w pierwszych miesiącach funkcjonowania nowego Sejmu marszałkiem był polityk z doświadczeniem. Stąd też pomysł, by pracami parlamentu kierował Borys Budka, a dopiero potem Szymon Hołownia, który nie ma stażu jako parlamentarzysta.

Andrzej Duda poinformował, że pierwsze posiedzenie nowego Sejmu odbędzie się 13 listopada, w poniedziałek.

W NASZEJ GALERII MOŻESZ ZOBACZYĆ, JAK MIESZKA JAROSŁAW KACZYŃSKI

T. SIEMONIAK: TUSK NIE ROZMAWIA JESZCZE Z KANDYDATAMI NA MINISTRÓW
Listen on Spreaker.