- Nie żyje Nasza koleżanka Mirosława Masłowska - mama Naszego kolegi Artura Szałabawki. Przez dwie kadencje była posłanką na Sejm, a wcześniej przez cztery kadencje radną Szczecina. Składam kondolencje i głęboko przeżywam stratę. Wieczny odpoczynek racz jej dać Panie - napisał na Twitterze Marek Gróbarczyk, poseł PiS. Polityk pożegnał tym samym byłą posłankę PiS, która w latach 2005-2011 zasiadała w Sejmie. Wcześniej był radną w Szczecinie. Co ciekawe, w 2002 roku była wspólną kandydatką PiS i PO w wyborach prezydenckich w tym mieście. Nie uzyskała jednak mandatu.
W 2005 roku posłankę poparło 7675 wyborców, zaś dwa lata później - podczas przyśpieszonych wyborów - Mirosława Masłowska otrzymała 8431 głosów. W 2015 roku nie kandydowała do Sejmu. W październiku 2024 roku była posłanka PiS skończyłaby 80 lat.