Trwa piąty dzień inwazji Rosji na niepodległą Ukrainę. Ukraińskie wojsko ma wysokie morale i skutecznie odpiera atak wroga. Cały świat obserwuje z uwagą sytuację. Rządy wielu państw zdecydowały się na pomoc militarną i humanitarną, natomiast obywatele aktywnie protestują przeciwko rosyjskiej agresji. Także na polskie ulice wyszły tłumy mieszkańców, którzy sprzeciwiają się wojnie i wspierają niepodległość Ukrainy.
Na wiecu w Lublinie spotkaliśmy się z posłem Michałem Krawczykiem. Polityk w rozmowie z nami zadeklarował ogromne wsparcie dla uchodźców. Przekazał też Ukraińcom słowa wsparcia i solidarności.
- Przede wszystkim chciałbym przekazać słowa współczucia, solidarności i wsparcia w tym niezwykle trudnym czasie dla nich. Na proteście mówiłem o tym, żeby czuli, że dziś jesteśmy z nimi. Dziś wszyscy czujemy się Ukraińcami, ponieważ napaść bandyty z Kremla na wolną, niepodległą, europejską Ukrainę, to jest napaść na cały, wolny, niezależny, niepodległy świat - mówił nam Krawczyk.
- Chciałbym, żeby te myśli, którymi dziś ich otaczamy, myśli solidarności i współczucia tego, co się dzieje na Ukrainie, przekazali też swoim rodzinom, swoim dzieciom, rodzicom, dziadkom, którzy mieszkają nawet 120 kilometrów stąd, bo tyle jest z Lublina do ukraińskiej granicy - kontynuował polityk.
- Chcę, żeby Ukraińcy wiedzieli, że demokratyczny świat na czele z Unią Europejską i Stanami Zjednoczonymi stoi po ich stronie i mam nadzieję ogromną, że podejmie adekwatne kroki do tego co bandyta z Kremla rozpoczął na Ukrainie. To znaczy bardzo twarde sankcje polityczne i gospodarcze, które powinny wyeliminować z życia politycznego i gospodarczego Putina i całą otaczającą go polityków, po to, aby już na tym etapie powstrzymać to, co się dzieje na Ukrainie, bo jeśli nie powstrzymamy tego teraz, to obawiam się, że ten konflikt będzie postępował w kolejnych latach - podkreślał stanowczo poseł.
Krawczyk podkreślił, że “Polska jest gotowa na przyjęcie uchodźców”. - Lubelszczyzna jest gotowa. Każdy Ukrainiec, który będzie uciekał przed wojną, musi znaleźć schronienie w Polsce i w Unii Europejskiej - zaapelował. Na pytanie, czy przyjąłby do siebie uchodźców do domu, polityk odpowiedział: “jeśli zajdzie taka potrzeba i jeśli będą ludzie, którzy będą potrzebowali dachu nad głową i będą chcieli zostać w Lublinie - tak”. Z dzisiejszej (28 lutego) rozmowy z posłem wynika, że już gości u siebie osoby z Ukrainy!