Wyrzeczenia Kamińskiego - wolno mu było tylko polizać

2017-07-17 7:00

Poseł Michał Kamiński (45 l.), który od dłuższego czasu walczy z cukrzycą, wie, że nie może sobie pozwalać na słodkości.

Dlatego, kiedy wyszedł z żoną z kina, kupił jej dużego loda, a sam musiał zadowolić się tylko małym liźnięciem. Były poseł PO, a obecnie Unii Europejskich Demokratów, w ciągu ponad roku schudł aż 33 kg. Wszystko przez walkę z cukrzycą. - Muszę być na restrykcyjnej diecie. Nie wolno mi jeść słodkiego - ubolewa w rozmowie z nami polityk. Dieta dietą, ale jednak słodkości kuszą. Właśnie tak było w weekend, kiedy Michał Kamiński wybrał się z żoną Anną do kina, a później na lody. Kupił je jednak tylko małżonce. Po chwili dostał pozwolenie i polizał trochę loda, żeby znów jak dawniej poczuć "niebo w gębie". - Tęsknię za różnymi potrawami, trochę też za piwem i lodami. Niestety, muszę być na specjalnej diecie i codziennie łykać tabletki. To jest dramat - dodaje Kamiński.

Zobacz także: Michnik wyzwał dziennikarza TVP Info od "SKUR***"!