Gustowny, świetnie leżący, krwistoczerwony płacz, modny czarny szalik, perfekcyjny makijaż i kapitalnie dobrana fryzura. Agata Duda nie zdawała sobie sprawy z tego, że oczy uczestników mszy skierowane są własnie na nią. Zachwytom nie było końca. Z drugiej strony nie powinno to dziwić, bo prezydentowa ostatnio ciągle zachwyca. Znakomicie prezentowała się m.in. w Londynie, podczas spotkania z uczniami szkół i przedszkoli (ZOBACZ TU).
Co ciekawe, większość uczestników patriotycznej mszy św. w Świątyni Opatrzności Bożej ubrana była w ciemne kolory. A przecież odzyskanie niepodległości to święto jednoznacznie pozytywne, a żywe barwy świetnie komponują się z radością z wolności ojczyzny. Agacie Dudzie tłumaczyć tego nie trzeba.
CZYTAJ TEŻ: Kosiniak-Kamysz wczoraj świętował z Dudą, a dziś go MIAŻDŻY! To nieprawdopodobne....
Warto się pomodlić! Czytaj >>>