Nie było trotylu na tupolewie

i

Autor: ARCHIWUM

Wrak do Polski na razie nie wróci

2018-02-10 4:00

Z racji tego, że polska strona nie zakończyła jeszcze śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej, wrak ma pozostać w Rosji.

"Wrak Tu-154M pozostaje w Rosji, ponieważ polska strona nie zakończyła jeszcze śledztwa. (...) Z praktycznego punktu widzenia pytanie o to, gdzie znajduje się wrak - w Rosji czy w Polsce - nie ma zasadniczego znaczenia" - tak według agencji Ria Novosti miał oświadczyć rosyjski ambasador w Polsce Siergiej Andriejew (60 l.). To reakcja rosyjskiego dyplomaty po niedawnej rozmowie z szefem MSZ Jackiem Czaputowiczem (62 l.), który podczas spotkania z Andriejewem podkreślił, że nie widzi podstaw do dalszego przetrzymywania wraku samolotu przez stronę rosyjską i oczekuje jego zwrotu - brzmiał komunikat polskiego MSZ. Czaputowicz podkreślił też, że "Polska oczekuje również zapewnienia swobodnego dostępu do miejsca katastrofy i wznowienia współpracy przy budowie pomnika ofiar".