Joachim Brudziński

i

Autor: Piotr Kowalczyk

Wpadka ortograficzna Brudzińskiego. Teraz się tłumaczy

2018-05-06 15:33

Patryk Jaki zasłynął "hatakumbą", teraz na podobne drwiny z wpadki ortograficznej narażony jest minister spraw wewnętrznych Joachim Brudziński. Jeden z ważniejszych polityków Prawa i Sprawiedliwości chciał zabłysnąć wieczorem na Twitterze, chwaląc się, że robi pewien kompot. Zdjęcie garnka z gotującym się napojem podpisał jako "kompot z rabarbabar".

Joachim Brudziński jest bardzo aktywny na Twitterze. W sobotę wieczorem wstawił zdjęcie i wpis dotyczący kompotu z rabarbaru. Niestety umieszczając go w sieci, popełnił zadziwiający bład ortograficzny. - Gdyby ktoś pytał co jest w świecie najsmaczniejsze dziś wieczorem to podpowiem, kompot z rabarbabar  jest najsmaczniejszy - napisał minister spraw wewnętrznych i administracji. Internauci od razu zauważyli wpadkę Brudzińskiego. Polityk PiS wpisu nie usunął. Nazajutrz próbował się tłumaczyć z błędu ortograficznego. - Totalni "intelektualiści" i ortograficzni puryści rwą szaty na TT nad mym  #Januszowym orograficznym prostactwem. Niestety muszę was odrobinkę rozczarować, wiem że kompot jest z rabarbaru a nie z rabarbar. (...)  musicie drodzy tytani ortograficznego intelektu poczekać na moją bardziej oczywistą wpadkę ortograficzną  aby ogłosić totalną dyktaturę ciemniaków w #tymkraj który oznacza nienormalność w .......#Bydgoszczu - twitterował Joachim Brudziński (pisownia oryginalna).