Wojna na Ukrainie trwa już trzeci tydzień. Rosjanie bombardują miasta, nie oszczędzając obiektów cywilnych i zwykłych ludzi. Oczy całego świata zwrócone są na Ukrainę. We wtorek do Kijowa przyjechali premierzy Polski, Czech i Słowenii, aby dać wyraz solidarności z Ukraińcami. Dziś (16 marca) Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości (MTS) w Hadze poinformował, że atak Rosji na Ukrainę był nielegalny i wydał zarządzenie tymczasowe nakazujące przerwanie operacji militarnej.
PRZECZYTAJ TEŻ: Prezydent USA przyleci do Europy. Joe Biden spotka się z przywódcami NATO i UE
Przed godziną 18:00 Joe Biden, w swoim przemówieniu, ogłosił dodatkową pomoc dla Ukrainy, opiewającą na 800 mln dolarów. USA ma wysłać na Ukrainę 800 zaawansowanych systemów przeciwlotniczych, 9 tysięcy systemów obrony pancernej, a także 20 milionów sztuk amunicji.
"Wyślemy również bardzo dużo wyrzutni, granatów, broni, tak żeby również cywile mogli bronić kraju" - powiedział prezydent Stanów Zjednoczonych.
Polecany artykuł:
"Nie robimy tego sami, robimy to z naszymi sojusznikami, partnerami, którzy bardzo poważnie traktują zobowiązanie, aby pomagać Ukrainie" - zapewniał, dodając, że "konsekwencje dla Rosji będą poważne". "Chodzi o to, żeby Putin nie wygrał na Ukrainie, bez względu na wynik wojny" - mówił Biden.
Po swoim przemówieniu, Joe Biden podpisał ustawę przeznaczającą dodatkowe 800 mln dolarów dla Ukrainy.