Polityka nie zawsze idzie w parze ze zdrowym stylem życia. Namacalnym przykładem jest Mariusz Błaszczak (48 l.), którego ostatnio przyłapaliśmy topless na plaży w Kołobrzegu. Oj, ma się czego wstydzić! - Obudzić go i niech pędem gna na siłownię! Jemu przydałby się ruch fizyczny, wygląda jak po obfitym obiedzie - martwi się jego kondycją trener personalny Hubert Roszkiewicz (37 l.) z RH Fitness. Kolejni pretendenci do miana najlepszej wakacyjnej klaty to wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki (32 l.) i były minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski (54 l.). Ten pierwszy świecił torsem w Bułgarii, drugi niczym samiec alfa prężył klatę na plaży w Juracie. - Remis! Ci panowie wyglądają bardzo dobrze. Zalecałbym tylko nieco ćwiczeń na ujędrnienie masy mięśniowej - kwituje Roszkiewicz. No cóż, przy takiej konkurencji szef MSWiA po prostu przegrał ten pojedynek z kretesem!
Radosław Sikorski, były minister spraw zagranicznych: Ma atletyczną budowę ciała, jest naprawdę w porządku. Nie ma wstydu!
Mariusz Błaszczak, minister spraw wewnętrznych i administracji: Ruch fizyczny jak najszybciej wskazany. Powinien popracować nad torsem i mięśniami brzuch.
Patryk Jaki, wiceminister sprawiedliwości: To młody, szczupły facet. Siłownia ewentualnie po to, by się trochę wyrzeźbić.
Zobacz: Ważna zapowiedź Kurskiego po zwolnieniu szefowej Wiadomości TVP 1
Przeczytaj też: Wdowa po gen. Kiszczaku APELUJE: Prezydencie! Nie degraduj mi męża
Polecamy: MOCNE słowa abp Jędraszewskiego. UDERZA w kontrmanifestantów miesięcznic i wspomnienie stan wojenny