Szydło spełniła tylko jedną obietnicę

i

Autor: Tomasz Radzik

Więzienie za ABORCJĘ. Wystraszona Szydło zmienia zdanie

2016-04-05 11:02

W ostatnich dniach głównym tematem w mediach, zwłaszcza społecznościowych, był projekt nowej ustawy aborcyjnej. Duża część społeczeństwa, zwłaszcza płci damskiej, uznała proponowane zmiany za opresyjne i wręcz nieludzkie. Pod Sejmem odbyła się w niedzielę manifestacja, która w ten weekend miała być powtórzona pod KPRM. Tymczasem w poniedziałek premier Beata Szydło, podczas wizyty w Akademii Morskiej w Szczecinie, niespodziewanie stwierdziła, że obecnie rząd nie pracujemy nad żadnymi zmianami w tym zakresie, zaś jej słowa z ubiegłego tygodnia o tym, że popiera całkowity zakaz aborcji, były tylko i wyłącznie jej prywatną opinią.

Premier, zapytana o możliwe zmiany w prawie do ewentualnego przerywania ciąży, podkreśliła, że cała dyskusja na ten temat toczy się wyłącznie wokół inicjatywy obywatelskiej w tym zakresie. Dodała: - Cała ta sprawa jest podsycana z różnych powodów. Jestem zdziwiona takim natężeniem tego tematu, ponieważ w tej chwili polski rząd nie pracuje absolutnie nad żadnymi zmianami, jeżeli chodzi o tę ustawę.

Szydło podkreśliła: - Moje prywatne zdanie nie ma w tej chwili znaczenia. Wypowiadałam się (ws. aborcji) tylko prywatnie i podkreślałam, że były to moje prywatne opinie. Nigdzie nie znajduje się moja wypowiedź oficjalna, jako premiera. Nie ma w tej chwili w Polsce takiego tematu.

O protestach przeciwko projektowi ustawy pisaliśmy (TUTAJ)

Słowa Szydło szybko skomentowano ironicznie. Była wersja obrazkowa:

 

 

Zwrócono również uwagę, że projekt został przecież złożony na ręce marszałka Sejmu:

 

 

Zobacz także: Wojna o ABORCJĘ. Manifestacja przed Sejmem, BUNT w kościołach