Od Żebrowskiego dowiadujemy się mi.in. tego, że Trzaskowski jest "pracoholikiem". - Ale jest przede wszystkim człowiekiem skromnym, który tą niesamowitą naukę i tę drogą naukową, którą odbył przez 35 lat, robił skromnie, nie chwalił się tym, nie jest bufonem, jest właśnie człowiekiem, który zawsze tym, co najlepsze, co miał w sobie, dzielił się - zachwycał się szkolnym kolegą aktor znany m.in. z roli "Wiedźmina" czy Falkowicza z "Na dobre i na złe". Okazuje się, ze kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Warszawy potrafił zauroczyć nie tylko Żebrowskiego. Zawsze był przewodniczącym samorządu, był ukochanym uczniem wszystkich dyrektorów szkół, które kończyliśmy, organizował wycieczki, robił na nich zdjęcia. Zachęcał nas zawsze do rozwoju - kontynuował opowieść o Trzaskowskim Żebrowski.
Aktor zdradził też, od czego jego przyjaciel jest uzależniony. Nie chodzi ani o alkohol, ani o papierosy, tylko o... czytanie książek. Poza tym - jak twierdzi Żebrowski - Trzaskowski "jeździ szaleńczo na nartach".
Żebrowski pytany o to, czy powie coś pozytywnego o Patryku Jakim - głównym konkurencie Trzaskowskiego w wyborach samorządowych 2018 - zbył rozmawiającą z nim dziennikarkę, mówiąc, że "Patryk Jaki bardzo dużo mówi o sobie".