Wielkie greckie wakacje Jerzego Fedorowicza: wydał na nie 35 tys. zł!

2015-07-07 9:22

Wycieczkę dla całej rodziny wykupiłem jeszcze w styczniu. Oszczędzałem długo - mówi "Super Expressowi" Jerzy Fedorowicz. Cena? Cztery poselskie pensje brutto. - Jakieś 35 tys. zł. Mercedesa nie potrzebuję, jeżdżę skodą. Te wakacje to mój wkład w życie rodzinne - mówi Fedorowicz. Na wakacje małopolski poseł PO zabiera żonę, dwóch synów (Jerzego i Filipa), synowe i czworo wnucząt: Olę (14 l.), Zuzię (12 l.) Jaśka (10 l.) oraz Tosię (7 l.). W sumie do Grecji pojedzie aż 10 osób!

Cała familia Fedorowiczów ma wykupione wczasy typu all inclusive na greckiej wyspie w hotelu tuż przy morzu. - Staramy się na wakacje wyjeżdżać wspólnie. Wtedy chcę, aby dzieciaki wchodziły mi na głowę, chcę je zabierać na lody, grać w scrabble i żebyśmy byli razem - mówi nam Fedorowicz. Poseł, z zawodu aktor, ma już sprecyzowane plany z wnukiem Jaśkiem, który chce zostać politykiem - ma zamiar grać z nim w szachy. A jak sam będzie odpoczywał? - Ja nie mogę żyć bez sportu, chcę popracować nad kondycją, więc będzie rower i dużo pływania - mówi Fedorowicz.To ma być prawdziwy odpoczynek i szaleństwo. Wyjeżdżają 8 sierpnia na pełne dwa tygodnie. Poseł przyznaje wprawdzie, że trochę go niepokoi to, co dzieje się w Grecji, ale jest zdecydowany na wyjazd, podobnie jak cała rodzina. - Żeby nie wiem co, to jedziemy! - deklaruje nam Jerzy Fedorowicz.

Zobacz: Afera taśmowa NOWE NAGRANIA. Kwaśniewski do Kalisza: na czele rządu stoi facet, który jest RUDY i MŚCIWY