Środa, 12 września. Posłowie z Komisji Etyki mają się pochylić m.in. nad wypowiedzą Jerzego Meysztowicza (60 l.), wiceprzewodniczącego Nowoczesnej. Co przeskrobał? W wakacje z mównicy sejmowej wykrzyczał do jednego z posłów PiS, który przerywał jego wystąpienie: „Zamknij się!” Podczas dyskusji nad grzeszkami polityka, głos zabrał Grzegorz Długi (63 l.), wiceszef komisji z Kukiz’15. Jednak chyba nikt nie spodziewał się, że zacznie udzielać tak kuriozalnych rad!
– Idźmy w ślady Brytyjczyków, którzy w swoim parlamencie potrafią powiedzieć: „wielce szanowny panie kolego, pan jest idiotą”. U nas mówi się od razu „ty idioto”. Na tym m.in. polegają różnice w kulturze. Osobiście wolę sformułowanie „wielce szanowny panie kolego, pan jest idiotą”, niż formy, które spotyka się w polskim Sejmie – wypalił zastępca przewodniczącego komisji. Miejmy nadzieję, że wybrańcy narodu nie wezmą tych rad na poważnie, a zamiast ubliżać innym, zaczną po prostu trzymać język za zębami.