Jacek Czerniak

i

Autor: Tomasz Jastrzebowski/REPORTER, shutterstock

poważny zarzut

Wiceminister uderzył autem w rowerzystkę?! Grożą mu 3 lata!

2025-03-11 16:22

Poważne problemy wiceministra rolnictwa z Lewicy! Według ustaleń Onetu Jacek Czerniak ma usłyszeć prokuratorski zarzut spowodowania wypadku samochodowego. Lubelski poseł miał uderzyć autem w rowerzystkę, co doprowadziło do jej upadku i złamania ręki. Jak ustalił portal, Czerniak, choć nie przyznaje się do winy, zrzekł się już honorowo immunitetu. Sprawa jest poważna, ponieważ za taki czyn grozi kara nawet trzech lat pozbawienia wolności!

Onet informuje, że do zdarzenia z udziałem Jacka Czerniaka doszło 5 maja 2023 r. w pobliżu Galerii Gala w Lublinie. Poseł Lewicy jadący swoim autem ul. Fabryczną skręcił w zjazd prowadzący do centrum handlowego. Jednak zatrzymał się, by przepuścić pieszego. W tym momencie ścieżką rowerową jechała kobieta, która widząc samochód, zaczęła hamować. - Rowerzystka miała niesprawny rower, nie działał tylny hamulec. Zahamowała, po czym się przewróciła. Zatrzymałem się i udzieliłem jej pomocy. Nie było styku z moim samochodem - przekonuje Onet parlamentarzysta.

Zobacz: Znany poseł KO chciał wesprzeć Radosława Sikorskiego. Kompromitujące pomyłki, szybko skasował post

W wyniku upadku kobieta złamała rękę. Na miejscu pojawiły się służby, które pomogły poszkodowanej oraz policja. Poseł Lewicy został przebadany alkomatem - badanie wykazało jednoznacznie, że był całkowicie trzeźwy. Całe zdarzenie zostało nagrane przez znajdujący się w tym miejscu monitoring. - Pan poseł jechał w okolicach ul. Fabrycznej, skręcał w prawo, nie zauważył rowerzystki. Nie doszło do potrącenia, ale kobieta jadąca rowerem się przewróciła. W wyniku zdarzenia złamała rękę - wyjaśniła prokurator Agnieszka Kępka, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

Sprawdź: Proszą o wsparcie dla Dariusza Mateckiego. Nie pieniądze, nie modlitwa! Każdy może to zrobić

Czerniak ma usłyszeć prokuratorski zarzut spowodowania wypadku komunikacyjnego. - W związku z tym, że mamy do czynienia z wypadkiem drogowym, w wyniku którego spowodowano obrażenia ciała powyżej siedmiu dni, prokurator skierował wniosek o uchylenie immunitetu. Zarzut dotyczy spowodowania wypadku komunikacyjnego. Grozi za to do trzech lat pozbawienia wolności - tłumaczyła rzeczniczka. Dodała przy tym, że poseł w żadnym momencie, co godne pochwały, nie zasłaniał się immunitetem. Mało tego, 23 stycznia dobrowolnie zrzekł się go. - Jeżeli będzie zarzut, to sąd to rozstrzygnie. Ja się nie boję. Wszystko odbyło się zgodnie z literą prawa - ocenił w rozmowie z Onetem oskarżony.

Polityka SE Google News
Autor:
Sonda
Czy immunitety formalne dla posłów powinny zostać zniesione?
Express Biedrzyckiej - Waldemar Skrzypczak | 2025-03-11

Nasi Partnerzy polecają