Wałęsie nie podobają się nowe władze IPN! Odmawia wszelkich kontaktów i rozmów

Lech Wałęsa na swoim profilu na Facebooku opublikował wpis, w którym krytycznie ocenił zmiany personalne we władzach Instytutu Pamięci Narodowej oraz zadeklarował, że w związku z tym odmawia udziału w rozmowach i kontaktach z IPN.

Jak stwierdził: - IPN tak ukształtowany strukturalnie i personalnie nie daje szans na uczciwe i sprawiedliwe dochodzenie do prawdy. W związku z powyższym odmawiam udziału w rozmowach i wszelkich kontaktach z tą instytucją i osobami tam pracującymi (we wszystkich cytatach zachowano pisownię oryginalną - red.). Wcześniej skrytykował powołanie do Kolegium IPN Sławomira Cenckiewicza i Krzysztofa Wyszkowskiego: - IPN przejęty przez PIS i to w jakim stylu.

Zdaniem Wałęsy: - Co najmniej dwóch ludzi nie powinno znaleźć się w szeregach IPN. Jak przekonuje Krzysztof Wyszkowski: - Nie ma żadnych kwalifikacji i PIS musiał zniszczyć poprzednią uchwałę Sejmu w tej sprawie i przyjąć inną, by go zatrudnić w IPN. Dodatkowo Wyszkowski przegrał wszystkie możliwe rozprawy sądowe i od lat nie wykonuje prawomocnych wyroków sądowych. Były prezydent ocenił również negatywnie Cenckiewicza: - Jako pracownik Państwowy zatrudniony w IPN znając wyroki sądowe i stanowisko IPN głosi wszem i wobec na cały świat, pisze gnioty dokładnie przeciwko tym wyrokom i stanowiskom.

Wałęsa odniósł się również do dokumentów znalezionych w domu Czesława Kiszczaka. Jak napisał: - Teczka ta została zbudowana przez specjalistów na polecenie Władz komunistycznych i uzupełniona przez amatorów w Wolnej Polsce. Wstęp napisała żona Kiszczaka.

Zobacz także: Dr Jarosław Szarek nowym prezesem IPN! Kim jest?