W środę o godzinie 16.00 w Polsce wyląduje samolot z papieżem Franciszkiem na pokładzie. Papież zostanie powitany przez parę prezydencką i kardynała Stanisława Dziwisza na lotnisku w Krakowie. Obecna będzie też premier Beata Szydło. Po oficjalnym przywitaniu o godzinie 17.00 na Wawelu zaplanowane jest spotkanie ojca świętego z władzami państwowymi. Na to wyjątkowe wydarzenie prezydent Polski zaprosił także Lecha Wałęsę, ale jak się okazuje legendarny lider Solidarności do Krakowa się nie wybiera! Dlaczego? Lech Wałęsa po prostu nie ma czasu dla głowy kościoła katolickiego. O tym, że nie weźmie udziału w spotkaniu z Franciszkiem na Wawelu poinformował na Facebooku: - Pismo otrzymałem 25-07-2016 r o godz:18/00 Nie mogę zmienić kalendarza. Jestem w tym dniu w Bydgoszczy - napisał Wałęsa i opublikował zdjęcie otrzymanego od prezydetna zaproszenia. Treść zaproszenia brzmi: - Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej Andrzej Duda zaprasza Pana Lecha Wałęsę z Małżonką na uroczystość powitania Jego Świątobliwości Papieża Franciszka w środę 27 lipca 2016 o godz. 17.00.
Do głowy przychodzi więc pytanie, co tak ważnego zatrzyma byłego prezydenta w Bydgoszczy, że nie spotka się z papieżem? Jak się okazuje Wałęsa o 18.30 w Bydgoszczy będzie brał udział w spotkaniu z mieszkańcami miasta. Wydarzenie o nazwie "Porozmawiajmy o Polsce", na które zaproszono Wałęsę jest firmowane przez... Komitet Obrony Demokracji! Czyli Wałęsa nie zrezygnuje ze spotkania z ojcem świętym na rzecz debaty reklamowanej przez KOD.
.@PresidentWalesa: Przypominam i zapraszam - PLW @Kom_Obr_Dem #WeThePeople #KOD pic.twitter.com/YSwhVtsEuo
— KOD (@Kom_Obr_Dem) 26 lipca 2016
A przecież Wałęsa zawsze podkreśla, że jest katolikiem, wierzy, a z przypinką Matki Boskiej w klapie marynarki się nie rozstaje. Często wspomina też swoje spotkania i rozmowy z poprzednimi papieżami Janem Pawłem II, czy Benedyktem XVI. Chwali się zdjęciami z tych wizyt. A teraz, gdy nadarza się okazja do powitania papieża Franciszka - rezygnuje z niej. Co prawda, Wałęsa był kiedyś na audiencji w Watykanie u Franciszka, ale przywitanie papieża na ojczystej ziemi to jednak wielkie wydarzenie.
Zobacz: Wałęsie nie podobają się nowe władze IPN! Odmawia wszelkich kontaktów i rozmów