"Będziemy musieli mieć więcej dzieci!" - te słowa, które roześmiana księżna wypowiedziała w lipcu podczas pobytu z mężem i dziećmi w Warszawie, błyskawicznie obiegły cały świat. Wszyscy zaczęli spekulować, czy faktycznie wkrótce Kate i William, którzy są już przecież szczęśliwymi rodzicami księcia George'a (4 l.) i księżniczki Charlotte (2 l.), doczekają się trzeciego potomka. Ale tylko Polacy dopilnowali, by książęca para czuła się u nas jak we własnym domu i by nie zabrakło im nawet ptasiego mleka.
W czasie wizyty w Warszawie prezydent udostępnił im bowiem cały Belweder. W iście królewskich warunkach, wśród wszelakich wykwintnych luksusów i z wielkim, wygodnym łożem, brytyjska para książęca spędziła dwie noce. Czy były to dwie upojne noce?! Po tym, co właśnie z radością ogłosiła książęca para, mamy wszelkie powody do tego, by odpowiedzieć na to pytanie twierdząco! Minęło zaledwie półtora miesiąca od pobytu w Belwederze i przedstawiciele Kensington Palace, rezydencji książęcej pary, oficjalnie ogłosili, iż Kate faktycznie spodziewa się trzeciego dziecka. Dziennikarze brytyjskiego dziennika "The Sun" nie mają najmniejszych wątpliwości, że do poczęcia książątka doszło właśnie w Polsce. Nie możemy się już doczekać, aż przyjdzie ono na świat, co nastąpi w kwietniu. Oby rychło zawitało do naszego kraju! Kto wie, może przy okazji następnej wizyty Kate i William spłodzą czwarte dziecię?!
Zobacz także: Macierewicz zamówi tonę krówek dla wojska. Kwota robi wrażenie
Przeczytaj również: Kukiz o reformie edukacji. Ta deklaracja zaskakuje
Polecamy ponadto: Wałęsa UJAWNIA: tak powstała teczka "Bolka"