Andrzej Duda i Donald Tusk zostali razem zaproszeni przed Joe Bidena. To niespotykana i wyjątkowa sytuacja. Wiadomo, że jednym z głównych tematów spotkania będzie wsparcie Ukrainy, ale nie tylko. Sam prezydent Duda zapowiedział, że chce rozmawiać w USA o zwiększeniu finansowania na obronność: - Chcę zaproponować w najbliższym czasie, teraz, w czasie naszej wizyty w Białym Domu, i będę o tym rozmawiał ze wszystkimi kolejnymi naszymi sojusznikami, także z sekretarzem generalnym NATO w kwaterze głównej Sojuszu, by państwa NATO wspólnie zdecydowały, że wymaganiem Sojuszu będzie wydatkowanie nie tyle 2 proc., co 3 proc. PKB na obronność, że to będzie granica, poniżej której absolutnie nie bezie zalecane schodzić - przekazał prezydent, czym jak ujawnia Onet, miał zaskoczyć stronę rządową.
Spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy i premiera Donalda Tuska z prezydentem USA Joe Bidenem w Białym Domu w 25. rocznicę wstąpienia Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego rozpocznie się o godz. 15.30 czasu lokalnego (czyli w Polsce około godz. 20.30). Obaj polscy politycy są już w Stanach Zjednoczonych.
Gdzie odpoczywali po podróży? Wiadomo, w jakich hotelach zamieszkali Duda i Tusk - w dwóch różnych. Jak donosi Fakt, prezydent Duda jest zakwaterowany w hotelu St. Regis, a premier Tusk w hotelu Washington. Hotel Andrzeja Dudy jest zdecydowanie bardziej elegancki i droższy, bo zdaniem gazety cena za nocleg ze śniadaniem w dwuosobowym pokoju zaczynają się od 2,7 tys. zł za noc, bardziej ekskluzywne apartamenty kosztują więcej. Ceny w hotelu Tuska to około 1,5 tys. zł za standardowy pokój. Oba hotele są bardzo blisko Białego Domu, co daje duże ułatwienie w wizycie.
Niżej w galerii zdjęć zobaczycie, jak w środku wyglądają hotele, do które zostali zakwaterowani polski prezydent i polski premier. Trzeba przyznać, że w obu miejscach jest bardzo elegancko, a hotele mają wysoki poziom.