Prezes PiS wraca do rządu
Na kłopoty… Kaczyński. W Prawie i Sprawiedliwości to zawsze pomysł na największe kryzysy i problemy. Stąd, na chwilę przed kampanijnym zakrętem, zapowiedź wejścia do rządu Jarosława Kaczyńskiego. Jak mówił w „Sednie Sprawy” Ryszard Terlecki szef klubu PiS, chodzi o wzmocnienie i zdyscyplinowanie pracy rządu przed wyborami. - Chcemy uniknąć takiej sytuacji, że poszczególne resorty działają trochę w oderwaniu od całości i to zawsze jest taki pośpiech przed końcem kadencji żeby zdążyć złożyć jeszcze projekty, coś pozałatwiać. Chodzi o to żeby to wszystko spiąć, spiąć z naszym programem, z naszymi zaleceniami partii – wyjaśnia wicemarszałek Sejmu.
Lider obozu Zjednoczonej Prawicy będzie jedynym wicepremierem, bo stanowiska mogą stracić wszyscy, którzy dzisiaj pełnią ten urząd: Jacek Sasin, Piotr Gliński, Mariusz Błaszczak i Henryk Kowalczyk. Poza ostatnim z wymienionych, wszyscy kierują też resortami, więc miesięcznie stracą zaledwie około tysiąca złotych, nie będzie im jednak przysługiwała ochrona SOP. Henryk Kowalczyk pozostanie w Kancelarii Premiera, jako szef Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów.
Opozycja komentuje doniesienia o powrocie Kaczyńskiego do rządu i planowanych zmianach w rządzie
O ruchy kadrowe w obozie rządzącym zapytaliśmy polityków opozycji. - Poziom konfliktów wewnątrz obozu rządzącego sięga zenitu. Premier Morawiecki najwyraźniej utracił zdolność kierowania pracami ministrów, którzy demonstrują nielojalność wobec szefa rządu – mówi nam Tomasz Siemoniak, wiceszef Platformy. Chaos i bałagan widzi Tomasz Trela z Lewicy. – Wycofanie wszystkich wicepremierów to zagrywka pod publikę, trik na który nikt się nie nabierze – wyjaśnia Tomasz Trela.
Podobnie widzi to Krzysztof Bosak z Konfederacji. - Powrót Jarosława Kaczyńskiego do rządu odczytuję w kategoriach próby odwrócenia uwagi od pogłębiających się problemów na polu polityki gospodarczej i międzynarodowej. Liczę na to, że niewielu wyborców nabierze się na takie wizerunkowe sztuczki – twierdzi polityk. A z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że Jarosław Kaczyński może zostać zaprezentowany w nowej roli 24 czerwca, na kolejnej konwencji wyborczej Prawa i Sprawiedliwości.