Tygodnik „Do Rzeczy" twierdzi, że afera taśmowa to nie tylko nagrania rozmów. Według tygodnika w restauracji „Sowa i Przyjaciele" nagrano również „igraszki" jednego z polityków.
- Były to igraszki jednego z wiceministrów z młodą dziewczyną. Jak ustaliliśmy, chodzi właśnie o dziewczynę z otoczenia wrocławskiego biznesmena. Pikanterii sprawie dodaje to, że tą dziewczyną jest była funkcjonariuszka BOR – informuje tygodnik „Do Rzeczy".
Zobacz też: Afera taśmowa? Sienkiewicz: opinia publiczna histeryzuje...
„Do Rzeczy" twierdzi również, że wiceminister w związku z nagraniami otrzymał od prokuratury status pokrzywdzonego.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail