W PO budzą się demony

Gratuluję panu premierowi Tuskowi tego wyboru. Natomiast ocena jego skuteczności będzie zależała od tego, na ile jako szef Rady Europejskiej będzie potrafił zabiegać o polskie interesy. Reakcja części komentatorów i polityków jest dość histeryczna i infantylna.

Przypominam, że kompetencje na tym stanowisku są niewielkie i wszystko zależy od osobistej skuteczności. Mamy trzy oczekiwania. Renegocjacja i wyrównanie dysproporcji, jaka dotyka dziś polskich rolników. Bezpieczeństwo energetyczne Polski, bo nie ma powodu, dla którego za gaz ze Wschodu płacimy dwa razy więcej niż pozostali w Europie. Po trzecie chcemy zatrzymania politycznie poprawnego szaleństwa, jakim jest dyskusja wokół pakietu klimatycznego.

Pakiet klimatyczny nie ma wielkiego znaczenia dla środowiska naturalnego, ale może zdusić polską gospodarkę. Jak już opadną te emocje i ten zachwyt, przyjdzie czas na weryfikację skuteczności. Osobiście nie jestem dotknięty łaską wiary w geniusz Donalda Tuska. W samej PO to oznacza czas silnych perturbacji i przesileń. Jak sądzę, właśnie budzą się w Platformie demony i przynajmniej w jednej pieczarze pisane są różnego rodzaju scenariusze.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Zobacz: Kasia Tusk przeżywała sukces taty i zbiera gratulacje na Facebooku