Ustawa o pomocy Ukrainie uchwalona przez Sejm. Nawet w takiej sprawie nie obyło się bez kontrowersji
Ustawa zostanie przekazana teraz do Senatu, który może ją zaakceptować, nanieść poprawki, lub ją odrzucić (co przedłuży czas jej uchwalania). Jeśli ustawa zostanie przyjęta przez drugą izbę w obecnej formie, to od razu trafi do podpisu na biurko prezydenta Andrzeja Dudy.
Przy ustawie nie zabrakło zapisów, które wywołały oburzenie opozycji. Projekt miał 116 stron, rząd apelował o jego jak najszybsze przegłosowanie. Jak wskazywali eksperci i prawnicy, w ustawie ukryto zapisy gwarantujące bezkarność urzędników w trakcie wojny czy epidemii. Oznacza to, że politycy podejmujący decyzję w sytuacjach kryzysowych, nie będą mogli być później rozliczeni w świetle prawa. Opozycja walczyła o usunięcie przepisu, ale bezskutecznie.
Ustawa o pomocy obywatelom Ukrainy. Co zawiera?
Dzięki ustawie uchodźcy z Ukrainy będą mogli otrzymać numer PESEL, ponadto otrzymają legalizację pobytu na 18 miesięcy. Zalegalizowany zostanie pobyt dzieci Ukrainek, które urodziły się już w Polsce. Ukraińcy będą mogli podejmować w Polsce pracę i mieć dostęp do opieki zdrowotnej. Ponadto ukraińscy studenci będą mogli uczyć się w polskich szkołach i uczelniach.
Regulacja zapewnia osobom i podmiotom zapewniającym zakwaterowanie uchodźcom świadczenia wysokości 40 zł dziennie (ok. 1200 zł miesięcznie), które będą wypłacane maksymalnie przez 60 dni. Uchodźcy z Ukrainy otrzymają jednorazowo 300 zł na osobę. Pomoc ma być przeznaczana ze specjalnego funduszu BGK.