Agata Duda podobnie jak w środę 2 maja podczas uroczystości związanych z Dniem Flagi Rzeczypospolitej Polskiej, miała na sobie białą suknię. Kreacja nie byłą jednak jednolita. Na rękawach wykończona była bowiem koronką. Tym razem Pierwsza Dama nie zdecydowała się na czerwone szpilki i torebkę. Wybrała brązowe buty na obcasie. Czerwonym akcentem był natomiast kotylion. Prezydent Andrzej Duda w odróżnieniu od wczorajszego dnia, zdecydował się na inny krawat. Zamiast czerwonego wybrał biały w granatowe grochy. Nienaganny styl ubierania Agaty Dudy, nie przekłada się jednak na wielką symparię dla Pierwszej Damy. Świadczyć może o tym sondaż przeprowadziony przez SW Research dla serwisu rp.pl. Wynika z niego, że aż 55 procent ankietowanych, nie chce by żona prezydenta dostawała pensję z budżetu państwa. Przeciwnego zdania jest tylko 25 proc. respondentów.
Kreację Agaty Dudy ocenił znany projektant i stylista Daniel Jacob Dali, który swoim krytycznym okiem wypowiadał się m.in. o fryzurze prezydenta Donalda Trumpa, czy także o stylizacjach Magdy Gessler.
- Obchody 3 maja nie mogły odbyć się bez obecności pary prezydenckiej. Agata Duda z tej okazji pojawiła się w pięknej koronkowej sukience. Kolor bieli od zawsze jest symbolem czystości, niewinności. Jest to również barwa radości i mądrości, tak ważna chrześcijan. Oznacza zwycięstwo dobra nad złem. Tyle symboli tego koloru wyjaśnia wybór kreacji Pierwszej Damy. Aby przełamać jednolitość koloru sukienki Agata Duda dobrała szpilki w kolorze czerwonym. Idealne i dyskretne połeczenie stworzyły całość kreacji charakter elegancji. Żona prezydent zadbała także makijaż i fryzurę - powiedział SE.pl Daniel Jacob Dali.