Celem wycieczki posła Konfederacji były Węgry. W drodze do kraju papryki i wina zatrzymał się na chwilę na Słowacji, by podziwiać piękne pola słoneczników. A już u Madziarów – hulaj dusza!
ZOBACZ TEŻ: Janusz Korwin-Mikke POZBAWIONY PRAW do emerytury? TEN DOKUMENT mówi wszystko! [ZDJĘCIA]
Nic dziwnego, odwiedził wszak słynny tokajski region winiarski. Nie zabrakło zatem degustacji trunków, a w uzdrowisku Sárospatak także odwiedzin na basenach termalnych. „Choć Węgry to jeden z bardziej uniosceptycznych krajów Europy, to nawet tam staram się przestrzegać dyrektyw UE... w każdej dziedzinie życia” - chwalił się Korwin w mediach społecznościowych, pozując przy okazji w skąpych kąpielówkach.
ZOBACZ TEŻ: Żona Korwin-Mikkego nie dostanie nic od męża! Szokująca decyzja polityka