37-letni nowy marszałek śląski w wyborach samorządowych, jak lider listy PiS do Sejmiku Województwa Śląskiego, otrzymał 33 315 głosów. Jest samorządowcem związanym z Tychami. – Jakub Chełstowski jest doświadczonym samorządowcem, pracował w samorządzie niższego szczebla, czyli jest to naturalny awans. Głęboko wierzę w to, że skutecznie będzie kierował województwem Śląskim dla dobra naszych mieszkańców – rekomendował kandydata Jan Kawulok, nowy przewodniczący sejmiku. Chełstowski w wyborach nie miał kontrkandydata. Opozycja była bez szans na przeforsowanie swojej kandydatury.
Po tym, gdy przedstawiono wyniki wyborów, nowy marszałek śląski powiedział: – Szanowni Państwo ministrowie melduję, wraz z drużyną, wykonanie zadania. Jest to wielki zaszczyt, wielkie zobowiązanie, wielkie zadanie dla biało-czerwonej drużyny. Bardzo dziękuję wszystkim radnym za to, że zagłosowali za moją osobą. Bardzo dziękuję ministrom, panu wojewodzie za wsparcie i zaufanie. Mam nadzieję, że ta "pięciolatka", która przed nami, będzie dla naszego rozwoju dynamicznym rozwojem, będziemy ściśle współpracować z rządem – program „Dla Śląska” (…). Wicemarszałkami zostali Wojciech Kałuża oraz Dariusz Starzycki. W zarządzie, jako członkowie, znaleźli się Izabela Domagała oraz Michał Woś. O tym ostatnim wcześniej mówiło, się, gdyby PiS udało się znaleźć do współpracy jednego radnego, to właśnie Woś miał być kandydatem na marszałka śląskiego.