Wojna na Ukrainie poruszyła niemal wszystkich Polaków, którzy z własnej woli rzucili się, by pomóc uciekającym przed piekłem sąsiadom. Nie tylko przekazywali im pożywienie czy ubrania, ale także przyjmowali pod swoje dachy. 1 września, w rocznicę wybuchu II wojny światowej, Ukraina pokazała, jak wiele znaczy dla niej zaangażowanie ze strony Polski. Tamtejszy resort obrony udostępnił filmik, w którym pokazano ujęcia uchodźców w Polsce i z pola bitwy. Wyliczono, że Ukraińcy otrzymali między innymi darmowy dostęp do publicznej służby zdrowia i edukacji, podkreślono także wsparcie militarne.
W NASZEJ GALERII MOŻESZ ZOBACZYĆ WIZYTĘ ANDRZEJA DUDY W KIJOWIE
- Jeśli jest coś, co Polacy doskonale rozumieją, to fakt, że nikt nie powinien mierzyć się z ciemnością samemu. Ukraina nie mogła marzyć o lepszym przyjacielu, gdy nadeszła potrzeba. Nigdy nie zapomnimy. Dziękujemy, Polsko! – czytamy.
Sprawdź: Zełenski stracił cierpliwość i grzmi jak mało kiedy! "To upokarzające dla Europy"
W tle słychać "Hej, Sokoły" - utwór napisany przez polsko-ukraińskiego kompozytora i poetę Tomasza Padurę. Największe wrażenie robi jednak samo zakończenie, gdy żółto-niebieska flaga zmienia się w biało-czerwoną. Resort obrony zaś dodał w opisie posta z filmikiem proste cztery słowa: „Poland, we love you!”, czyli „Polsko, kochamy cię!”. Nagranie łamie serce i wzrusza, zwłaszcza że odwołuje się także do jednego z najsmutniejszych i najtragiczniejszych momentów polskiej historii.